środa, 5 sierpnia 2015

Węgry

Witajcie Kochani! Jak się macie w upały? Ja się roztapiam, ale takie jest lato więc nie narzekam :-) Dzisiaj chciałabym pokazać karteczkę z pięknego, cudownego Budapesztu. Budynek parlamentu w Budapeszcie to jeden z symboli stolicy Węgier i całego kraju. Położony nad Dunajem, w dzielnicy Peszt jest jednym z najbardziej znanych gmachów państwowych w Europie i jednym z najstarszych. Gmach powstał po połączeniu trzech dawnych miast w jedno – Budapeszt. Władze miejskie uznały, że zjednoczona stolica potrzebuje nowej, reprezentacyjnej siedziby. Projekt budynku wykonał architekt Imre Steindl. Budowa trwała od 1885 do 1904, choć pierwsze posiedzenie odbyło się już w 1896, podczas hucznie obchodzonej rocznicy 1000-lecia państwa węgierskiego. Pracowało przy nim 1000 osób, zużyto 40 kilogramów złota, pół miliona kamieni szlachetnych i 40 milionów cegieł. Parlament reprezentuje styl neogotycki. Wymiary budynku robią duże wrażenie - powierzchnia użytkowa wynosi 17 000 metrów kwadratowych, długość – 268 metrów, szerokość - do 123 metrów, a wysokość kopuły - 96 metrów. W środku znajduje się 691 pomieszczeń, 29 schodów, 13 wind, 27 wejść i 10 podwórzy. Wnętrza są bogato zdobione freskami i malowidłami, a także witrażami. Na zewnętrznych ścianach gmachu znajdują się herby dawnych Wielkich Węgier. Przez długie lata w budynku przechowywana była największa relikwia narodu węgierskiego – korona świętego Stefana. Parlament jest otwarty dla zwiedzających, choć w okresie sesji parlamentarnych mogą być ograniczenia jego dostępności.






8 komentarzy:

  1. Ten budynek jest piękny, mam podobną pocztówkę. Chciałabym zobaczyć ten parlament na żywo. :)
    Ja dzisiaj nawet z domu nie wychodziłam przez ten upał. Nie mogę się doczekać, aż pojadę nad morze!

    OdpowiedzUsuń
  2. Te upały dla mnie są okropne, wychodziłam z domu tylko dlatego, że musiała.
    Natomiast pocztówka jest bardzo ładna. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też byłam w domu , tylko na trochę na jagody się wybrałam. W lesie przyjemnie :)
    Świetna pocztówka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O tak, grzeje i bardzo dobrze! :D
    Ta budowla robi wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny ten parlament... Mam go na jedynej kartce z Budapesztu, którą mam. Z racji tego ze to multi view, nie wygląda tak okazale jak tutaj <3 A na upały nie narzekam, siedzę przez większość dnia w klimatyzowanym pomieszczeniu, więc jest ok :D
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie!
    http://minona.wix.com/mailboxfullofworld

    OdpowiedzUsuń
  6. ufff... te upały są straszne :P staram się z domu nie wychodzić jak nie muszę... ;) ja chce już jesień :D
    świetna pocztówka! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam Budapeszt, jest naprawdę przepięknym i przyjaznym miastem. gdyby nie ten język to mogłabym tam nawet mieszkać :) a najpiękniejszy widok na parlament jest według mnie z Góry Gellerta, wtedy jeszcze piękniej się prezentuje i robi jeszcze większe wrażenie.
    i pocztówki stamtąd też uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Budapeszt - chyba mam do tego miasta dziwnego pecha, jeszcze będąc w podstawówce miałam tam jechać na 3 tygodnie na kolonię i dwa dni przed wyjazdem złamałam nogę... Juz jako dorosła studentka miałam jechać nad Balaton i zwiedzanie stolicy, nie udało się bo nasz przewoźnik się wycofał. W tamtym roku mój mąż pojechał sam w delegacji, pokazywał mi zdjęcia, dobrze że padało to mniej mu zazdroscilam 😉 zdecydowanie MUSZĘ tam pojechać, kartka piękna

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze odwiedziny a także za wszystkie komentarze i miłe słowa. Wszystkie zawsze czytam i są dla mnie bardzo ważne.

Jeżeli zostawicie komentarz, bądź adres bloga, możecie być pewni że Was odwiedzę :-)