Witajcie na początku długiego weekednu :-) Nie wiem jak Wy ale ja ogromnie cieszę się na trzy dni wolnego! Mam w planach leniuchowanie na maksa ;-) Żadnych wyjazdów, imprez, po prostu błogie lenistwo :-) A Wy jakie macie plany na nadchodzący weekend?
W tym poście mam do pokazania kartkę którą przywiozła mi z Chorwacji Aga. Krčki most, bo widok na ten most widniej na pocztówce, to żelbetowy, drogowy most łukowy w Chorwacji właśnie. Łączy on chorwacką wyspę Krk ze stałym lądem i ma długość 1430 m. Składa się z dwóch łuków, wielkiego i małego. Konstrukcje tych łuków
były do 1997 roku najdłuższymi na świecie konstrukcjami łukowymi z
betonu. W 1997 roku straciły palmę pierwszeństwa na rzecz Wanxian Bridge
w Chinach. Przejazd mostem przy silnym wietrze to bardzo emocjonujące
przeżycie,o ile wiatr nie jest za silny, bo wtedy nici z przejazdu
ponieważ most może być zamknięty. 17 stycznia 1987 na moście zanotowano
wiatr o prędkości 240 km/h :-)
Słyszałam o tym moście, ale będąc w Chorwacji nie miałam możliwości zobaczyć go na żywo.. ale kto wie może kiedyś;-)
OdpowiedzUsuńz lotu ptaka wygląda imponująco! ;)
Piękny widok, a przejazd tym mostem to na pewno niezwykłe przeżycie. 2 razy miałam przyjemność jechac najdłuższym mostem łączącym dwa państwa Danię i Szwecję, Most nad Sundem ma prawie 8 km i po raz pierwszy jechałam nim w nocy przy sporym wietrze. Nasz pilot, aby trochę nas postraszyć na początku powiedział: trzymajcie się, mam nadzieję, ze dojedziemy, albo coś podobnego :P
OdpowiedzUsuń